Wielokrotnie w pracy spotykamy się z pytaniami klientów: czy nagrywanie rozmów jest dozwolone? Czy istnieje możliwość powołania ich treści w ramach postępowania przed sądem? Klienci szczególnie zastanawiają się czy rozmowy można nagrywać bez wiedzy rozmówcy, jakie rozmowy można nagrywać i czy mogą one stanowić dowód w sądzie.
Jak zatem jest z tymi nagraniami: można czy nie?
Odpowiedź nie jest jednoznaczna. W pierwszej kolejności musimy rozróżnić dwa rodzaje nagrywanych rozmów: rozmowy własne z inną osobą (osobami) oraz rozmowy osób trzecich (takie, w których sami nie uczestniczymy – tzw. podsłuch).
Podkreślmy – rozmów osób trzecich (podsłuch) nie wolno nagrywać! Co więcej, nie wolno nam ich nawet słuchać. Dostęp do informacji do której nie jest uprawniony – stanowi przestępstwo opisane w treści art. 267 § 3 kodeku karnego.
A co z nagraniami rozmów własnych z innymi osobami?
Takie rozmowy możemy nagrywać, niemniej jednak należy się liczyć z faktem, że utrwalenie głosu bez zgody drugiej osoby stanowić może naruszenie jej dóbr osobistych. Zatem osoba której głos został utrwalony, może domagać się na przykład: zniszczenia nagrania i zadośćuczynienia za krzywdę.
Dowód z nagrania?
Nagrania rozmów z innymi osobami mogą również stanowić dowód w sądzie – np. konkretnego zachowania. Coraz częściej zdarza się, że strony przedstawiają nagrania rozmów telefonicznych lub np. spotkania by udowodnić jego przebieg. Należy jednak pamiętać, że istnieją przypadki tak zwanych zakazów dowodowych – gdy nagranie treści rozmowy nie może stanowić dowodu w sądzie. Ma to miejsce w przypadkach dotyczących zawieranych niektórych rodzajów umów.
Trzeba również pamiętać, że udostępnienie nagrania (np. poprzez przedłożenie go jako dowodu) może naruszać określony rodzaj tajemnicy. Ma to miejsce wówczas gdy nagranie zawiera negocjacje objęte tajemnicą handlową, czy przebieg konsultacji lekarskich.
W każdym przypadku nagrywanie rozmów bez wiedzy drugiej osoby jest również balansowaniem na granicy kwestii etycznych. Czasami treść nagrania może nie oddawać rzetelnie przebiegu zdarzenia. Ma to miejsce zwłaszcza gdy nagranie obejmuje jedynie część zdarzenia. W takich przypadkach dowód z nagrania może zostać przez sąd pominięty jako nieprzydatny do rozstrzygnięcia sprawy.